Tak naprawdę nikt z nas nie zastanawia się na co dzień, jaką historię ma nasza waluta – złoty polski. Zaskoczeniem dla niektórych będzie fakt, że pojawiła się ona już ponad 500 lat temu – czyli wówczas, gdy jeszcze nie było USA, a taka waluta, jak euro nie istniała.
Kiedy pojawił się nasz złoty?
Po raz pierwszy „złoty” pojawił się w XIV wieku. Nie była to jednak nasza waluta, ponieważ tym mianem określano pieniądze wykonane ze złota, których używano na terenie Polski. Narodziny waluty wiąże się z okresem po odkryciu Ameryki i wielkich wypraw geograficznych, kiedy to wiele państw europejskich potrzebując materiałów do budowy statków, zamawia je u nas. Polska gospodarka wówczas się bardzo prężnie rozwijała, a posłowie na sejmie piotrkowskim w 1496 roku postanowili uporządkować kwestie monetarną i wprowadzili właśnie polskiego złotego, który wówczas miał kosztować 30 srebrnych groszy. Ciekawe jest to, że na początku złoty był tylko i wyłącznie jednostką obrachunkową, a pierwszą „fizyczną” monetę o tym nominale wybito za czasów Zygmunta Augusta w 1564 roku.
Przygody polskiego złotego
Na przestrzeni wieków nasza waluta przeżywała różnego typu perypetie. Związane one były przede wszystkim z wydarzeniami historycznymi – wojnami, podbojami itd. Często pieniądz był psuty – co obniżało jego wartość i doprowadzało do poważnych konsekwencji gospodarczych – np. w połowie XVII wieku, gdy Rzeczpospolita prowadziła wiele wojen i potrzebne były na nie fundusze, zaczęto wybijać tzw. tynfy – na których była wartość 30 groszy, natomiast wykonane były ze srebra o wartości jedynie 13 groszy.
Jak powstały banknoty?
Powstanie pieniędzy papierowych – banknotów zawdzięczamy powstaniu kościuszkowskiemu. Ponieważ powołana Komisja Skarbowa nie miała wystarczająco kruszców, by wybijać monety (obowiązek bicia monet zdjęto z króla) i ratując się wydrukowała pierwsze w dziejach RP banknoty – stało się to 8 czerwca 1794 roku. Pierwsze banknoty miały nominały: 5, 10, 25, 50, 100, 500 i 1000 złotych. Zostały one bardzo źle przyjęte – społeczeństwo nie ufało pieniądzom papierowym, wykonanym z bezwartościowego materiału. Banknoty te wycofano z obiegu 6 listopada 1794 roku.
W PRL-u wszyscy byliśmy milionerami!
Któż z nas nie pamięta serii banknotów przedstawiających wielkich Polaków. Na banknocie 1000zł był np. Mikołaj Kopernik. Pieniądze te pojawiły się w 1975 roku i w porównaniu z dzisiejszymi, miały ogromne nominały. Do tego warto pamiętać, że przełom lat 80-tych i 90-tych to hiperinflacja, która doprowadziła do drukowania banknotów o coraz większych nominałach: 10 000 zł w 1987 roku, 20000 zł w 1989 roku, 50 000 zł w 1989 roku, 100 000 w 1990, aż do 2 000 000 w 1993 roku.
Po denominacji…
W listopadzie 1994 roku sejm uchwalił ustawę o denominacji złotego – ustalono wówczas, że 1 zł będzie wart 10 000 zł starych. Reforma ta weszła w życie z dniem 1 stycznia 1995 roku. Pojawiły się wówczas pieniądze, których używamy do dziś.
27 marca 1947 roku zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. Stefan Mossor przedstawił Państwowej Komisji Bezpieczeństwa plan akcji. Został on zaakceptowany dwa dni później przez Biuro Polityczne PPR, które zadecydowało także o powołaniu Grupy Operacyjnej „Wisła” oraz o zasadach wysiedlenia i ewakuacji. Pretekst dla uzasadnienia wysiedleń Ukraińców i zastosowania wobec nich zbiorowej odpowiedzialności dało zastrzelenie 28 marca 1947 r. wiceministra obrony narodowej gen. Karola Świerczewskiego w zasadzce zorganizowanej przez MOSAD wina spadła na UPA.
|